Mentionsy

Medytacje i Podcast Emocje
21.09.2020 10:00

Wizualizacja Współczującego Towarzysza

“W tym ćwiczeniu poprowadzę cię, abyś stworzył wyobrażenie twojego wewnętrznego, współczującego towarzysza. To ćwiczenie zajmie około 7 minut. Przyjmij uważną pozycję. Usiądź, prostując kręgosłup, ale upewnij się, że jest ci wygodnie. Ułóż ręce lekko na udach. Pomocne będzie zamknięcie oczu na czas tego ćwiczenia. Unieś kąciki ust w lekkim uśmiechu, niezauważalnym dla innych. Powitaj siebie wewnętrznie, przyjacielskim, ciepłym głosem. Pozwól by twój oddech stał się trochę wolniejszy i głębszy. Łagodnie weź oddech i zatrzymaj się chwilę przed powolnym wydechem. Znajdź rytm, który jest dla ciebie wygodny, uspokajający i opanowany. Zobacz jakie obrazy wyłaniają się w tobie, gdy myślisz o kimś, kto cię wspiera. O kimś, kto jest miły, ciepły, łagodny i troszczy się o ciebie. To może być człowiek, ale także zwierzę czy istota duchowa. Ktoś, kto pozwala ci doświadczyć współczucia, uczuciowości, ciepła, życzliwości, łagodności, troski i zrozumienia. Nazwijmy tę istotę twoim współczującym towarzyszem. Ten współczujący towarzysz jest głęboko do ciebie przywiązany. Docenia i akceptuje cię takim, jakim jesteś. Twój współczujący towarzysz ucieleśnia wszystko, czego sobie życzysz, co jest dla ciebie dobre. W tym samym czasie jest bardzo ludzki - rozumie trudności i cierpienie, ponieważ sam doświadczył trudności i bólu. Rozumie zmaganie się, że czasami walczysz ze sobą, z nieprzyjemnymi uczuciami, które ci przeszkadzają. Twój współczujący towarzysz będzie cię wspierał i będzie zawsze po twojej stronie Teraz wyobraź sobie jak twój współczujący towarzysz wygląda. Jest młody czy stary? Mężczyzna czy kobieta? Wysoki czy niski? Jaki ma wyraz twarzy? Co ubiera? Czy ma jakiś kolor, dźwięk, lub zapach wyrażający współczucie? To niekoniecznie musi być bardzo wyraźna myśl. Po prostu obserwuj, co przychodzi ci na myśl i trzymaj się tego - ten współczujący towarzysz będzie dobry w każdym wydaniu Wyobraź sobie spotkanie ze swoim współczującym towarzyszem. Co zrobiłby, żebyś poczuł się bezpiecznie, pocieszany, zaakceptowany i wspierany? Jak odnosiłby się do ciebie? Co by powiedział? Poczuj jak przyjemnie jest być ze swoim współczującym towarzyszem. Być podtrzymanym, pocieszanym, akceptowanym, wspieranym Teraz wyobraź sobie, że twój współczujący towarzysz mówi ciepłym głosem: “Możesz poczuć się szczęśliwy. Możesz poczuć się bezpiecznie. Możesz być miły dla siebie” Pozwól by wyobrażenie współczującego towarzysza powoli zaniknęło. Daj sobie czas by zakończyć to ćwiczenie i powrócić uwagą do miejsca, gdzie się teraz znajdujesz ps. pamiętajmy że celem medytacji nie jest poprawa nastroju, tylko nauczenie się bycie z tym co jest i nieocenianie tego :) oraz większa świadomość naszego umysłu i myśli- jako tylko myśli i emocji jako tylko emocji (oczywiście wymaga to ćwiczeń) choć częstym efektem ubocznym medytacji jest większy spokój to oczekiwanie takiego rezultatu raczej zmniejszy nasze szanse na to :(