Mentionsy
#34 Marta Łagownik: Wierzę, że w końcu wszystko zagra
Marta Łagownik jest tytanem pracy. Do triathlonu trafiła dzięki trenerce i przyjaciółce Monice Smaruj, wielokrotnej medalistce mistrzostw Polski. Jako młoda dziewczyna Marta trenowała wielobój. W podstawówce mama zapisała ją do klasy pływackiej. Nie szło jej najlepiej, ale świetnie biegała. I tak rozpoczęła rywalizację w dwuboju. Kolejno dochodziły następne dyscypliny. Strzelanie i szermierka. Czwórbój. I to byłby koniec. Możliwe, że w trzeciej klasie liceum jej przygoda ze sportem by się zakończyła. Na szczęście na drodze pojawiła się Monika Smaruj.
Monika namówiła Martę do startu w triathlonie. Ówczesna licealistka wystartowała w Chodzieży, rodzinnej miejscowości Smaruj. Na dystansie 1/8. W pożyczonej piance i na cudzym rowerze. Zajęła drugie miejsce! Złapała bakcyla. Od tamtego czasu regularnie trenowała pływanie, jazdę na rowerze i bieg. Najmocniejsza była w ostatniej dyscyplinie. Nad dwoma pierwszymi musiała ciężko pracować. Zresztą ciężko pracuje nad każdą.
Łagownik jest wielokrotną medalistką mistrzostw Polski. Na przeszkodzie do jeszcze większych sukcesów stoi pływanie. Często na zawodach wychodziła z wody na końcu stawki. Nie raz słyszała, że gdyby lepiej pływała. Marta jednak się nie poddaje. Rozpoczęła indywidualne treningi pływackie, o których opowiada w rozmowie z Triathlonlife.pl. Efekty były już widoczne podczas testów pływania kardy Polski. Zawodniczka wierzy, że niedługo będzie je także widać na zawodach. Liczy także, że najgorsze ma już za sobą, bo jak sama przyznała, dwa lata pandemii dały jej mocno w kość.
Podczas naszej grudniowej rozmowy czuć było tęsknotę do zawodów, rywalizacji z koleżankami z reprezentacji oraz treningami z nimi. Marta jest pełna energii i nadziei, a także wdzięczności. Opowiada nam także o tym dlaczego lubi trenować w Gdańsku, jaki temat pracy dyplomowej wybrała, a także o treningach. Warto posłuchać dziewczyny, która mimo wielu trudności, wierzy, że w końcu przyjdzie dzień, kiedy jej ciężka praca da satysfakcjonujące efekty.
Zapraszam do wysłuchania bardzo energetycznej rozmowy z Martą Łagownik.
Marcin Dybukfoto Paweł Seelieb
Recent Episodes
-
Od rozmiaru XL do triathlonistki / #36
04.06.2025 19:11
-
#35 Bright Inventions zaszczepia pracownikom tr...
22.02.2022 21:24
-
#34 Marta Łagownik: Wierzę, że w końcu wszystko...
13.02.2022 20:20
-
#33 A jednak Alicja namieszała w polskim triath...
20.12.2021 16:02
-
#32 Cześnik i Słoma m.in. o tym co nie zadziało...
11.08.2021 16:41
-
#31 Marek Jaskółka m.in. wspomina swoje igrzysk...
25.07.2021 10:44
-
#30 Agnieszka Jerzyk o kwalifikacjach na Igrzys...
23.07.2021 12:16
-
#29 Bartosz Banach pokochał kolarstwo oraz tria...
17.02.2021 18:54
-
#28 Ż(r)yj zdrowo. Detoksykacja. Dlaczego warto?
03.02.2021 22:09
-
#27 Tomasz Galiński głos polskiego triathlonu
21.12.2020 20:37