Mentionsy
Tusk zrobi z Polski Białoruś? Mówi Łukasz Warzecha
Dziennikarz komentuje wycofanie ze sprzedaży saszetek z alkoholem, które rodzi sprzeczności z zasadami praworządności. Publicysta wskazuje na to, że poważne państwo, które szanuje prawo i też szanuje przedsiębiorców nie działa w taki sposób jak zadziałało teraz polskie państwo:
Pan premier wyszedł, czy stanął przed kamerką, bo nie przed kamerą, tylko przed kamerką, żeby nagrać krótki filmik na X i tym filmikiem po prostu zagroził i zastraszył legalnie działającego przedsiębiorcę, mówiąc, że wysyła jakieś kontrole, mają go sprawdzać. Podczas kiedy ten przedsiębiorca działał absolutnie w granicach prawa, a przypomnę, że mamy nawet coś takiego jak pakiet ustaw nazywający się Konstytucją dla Biznesu, w którym to pakiecie ustaw zupełnie wprost jest powiedziane, że co nie jest zabronione, to jest dozwolone. To w ogóle nie powinno nawet, nie powinniśmy nawet mieć potrzeby, żeby takie stwierdzenie gdziekolwiek zawierać, ale ono tam jest. Więc skoro tam jest, no to przedsiębiorca działał w granicach prawa i jeżeli chcemy to prawo zmienić, ja byłbym przeciwnikiem, ale proszę bardzo, wtedy podejmujemy uporządkowane działania, kierujemy się konkretnymi danymi. A tu się stało coś absolutnie skandalicznego.Łukasz Warzecha zaznacza, że działanie rządu, który zastrasza przedsiębiorców groźbą kontroli, narusza zasady praworządności i wolności gospodarczej. Wskazuje na sprzeczność między polityką rządu a zasadą "co nie jest zabronione, to jest dozwolone", która powinna obowiązywać w przyjaznym środowisku dla biznesu.
Tematem rozmowy były także zmiany w przepisach europejskich, w szczególności rozporządzenie EUDR, które nałoży na przedsiębiorców nowe obowiązki związane z pochodzeniem surowców. Rozmówca Jaśminy Nowak zwraca uwagę na absurdalny poziom biurokracji, który w praktyce może zniechęcać do działalności gospodarczej, podnosząc jednocześnie ceny produktów.
Na zakończenie Łukasz Warzecha dzieli się przekonaniem, że oddolne ruchy społeczne będą odgrywać kluczową rolę w walce z niekorzystnymi regulacjami, zachęcając do jedności pomiędzy przedsiębiorcami w obliczu rosnącego obciążenia legislacyjnego. Podkreśla, że zorganizowane grupy, jak myśliwi, mogą być skuteczne w zainicjowaniu społecznego oporu wobec polityki rządu, która nie służy interesom ani obywateli, ani przedsiębiorców.
Łukasz Warzecha, dziennikarz, publicysta. Do rzeczy. Dzień dobry. Dzień dobry pani, dzień dobry państwu. No i zaczniemy od trudnego tematu. Przed chwilą łączyliśmy się na żywo z Gorzanowem. Opowiadaliśmy o sytuacji powodzian. Wczoraj premier Donald Tusk powiedział o dziewięciu ofiarach śmiertelnych wykrytych na terenach powodziowych. W tym o najprawdopodobniej obywatelce Czech, która jeszcze zginęła po stronie czeskiej i obywatelu Niemiec. Natomiast przyznam szczerze, że Radio Wnet spęd...
Search in Episode Content
Recent Episodes
-
Proekologiczna rola ferm futrzarskich? Wyjaśnia...
07.11.2025 11:59
-
Spór o „Kompas Jutra”. Organizacje społeczne: r...
07.11.2025 11:37
-
Czy prawica może się porozumieć? Prof. Jabłońsk...
07.11.2025 11:18
-
"Wojna tuż za rogiem”: Polscy wolontariusze wró...
07.11.2025 11:15
-
Dr Artur Bartoszewicz: rząd nie ma czym się poc...
07.11.2025 10:29
-
Energia nie jest odnawialna, energia się tylko ...
07.11.2025 10:27
-
Niemcy boją się utraty dobrobytu. Spada poparci...
07.11.2025 09:44
-
Paweł Kukiz: Tusk może trafić do szpitala psych...
07.11.2025 09:11
-
Marcin Warchoł: Zbigniew Ziobro może liczyć tyl...
07.11.2025 08:27
-
W sprawie Ziobry chodzi wyłącznie o zemstę? „Pa...
07.11.2025 08:12