Mentionsy

Radio Wnet
05.11.2025 17:15

Publicysta: To koniec epoki Hołowni i początek politycznej wojny o przetrwanie

13 listopada Szymon Hołownia ustąpi ze stanowiska marszałka Sejmu. Zgodnie z zapisami umowy koalicyjnej jego miejsce zajmie współprzewodniczący Nowej Lewicy, Włodzimierz Czarzasty, który obejmie funkcję marszałka w ramach planowanej rotacji we władzach parlamentu.

O politycznej drodze Hołowni mówił w Popołudniu Wnet dziennikarz Robert Bagiński. Ocenił, że ustępujący marszałek „przegrał nie z przeciwnikami, lecz z własną iluzją”.

Forma w polityce jest ważna, ale jeśli za nią nie idzie treść, siła i konsekwencja, to zostaje pusta scenografia. Hołownia wszedł do polityki z przytupem, ale bez planu na drugie zdanie. Dziś to polityk niespełniony, który sam nie wie, kim chce być

– stwierdził.

Publicysta odniósł się także do wcześniejszych decyzji Szymona Hołowni, przypominając jego zachowanie podczas głośnych głosowań i procedur dotyczących posłów Prawa i Sprawiedliwości. Jak wskazał, Hołownia “od początku pełnienia swojej funkcji brał pełny udział we wszystkich haniebnych wydarzeniach, które zapoczątkowały proces instalowania w Polsce bezprawia”.

Nawiązywał do spraw Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika oraz Zbigniewa Ziobry. Bagiński podkreślił, że zachowanie marszałka Sejmu pokazuje, iż „Koalicja Obywatelska rzeczywiście ma na niego wpływ”, a on sam liczy na przychylność ze strony Donalda Tuska.

Spotkanie prokuratorów i zapowiedź nowych aresztowań

Prowadzący rozmowę Łukasz Jankowski przypomniał informację, którą przekazał wcześniej tego dnia – o spotkaniu prokuratorów, policjantów i urzędników w prokuraturze w Warszawie. Jak relacjonował, podczas tego spotkania szef Wydziału Śledczego Prokuratury Krajowej instruował, jak działać, kiedy będą zatrzymywane osoby objęte immunitetem.

Wygląda na to, że ta władza szykuje się do masowych aresztowań polityków opozycji

– mówił Jankowski.

Robert Bagiński przyznał, że ten scenariusz wydaje się prawdopodobny.

Mamy wymiar sprawiedliwości, który zamiast ścigać przestępców zajmuje się przede wszystkim kreowaniem wydarzeń i tworzeniem ludzi–przestępców, nawet jeżeli nie ma ku temu jakichkolwiek powodów. I jest to bez wątpienia akcja wymierzona w Prawo i Sprawiedliwość, prawicę, szeroko pojętą opozycję

– stwierdził.

Publicysta dodał, że to wzmożenie prokuratury i policji może być zapowiedzią przyspieszonych wyborów.

W Warszawie mówi się, że to jeden z możliwych scenariuszy rozważanych przez Donalda Tuska

– powiedział.

„Tusk potrzebuje nowych wrogów”

W dalszej części rozmowy Robert Bagiński wyjaśnił, że obóz rządzący, jego zdaniem, musi dziś wytwarzać kolejne konflikty, by utrzymać mobilizację społeczną.

Tusk wie, że musi dać swojemu twardemu elektoratowi już nie tylko opowieści o tym, że PiS jest zły, ale musi dać w końcu jakieś fakty. Romanowski, Matecki – oni już nie wystarczą. Być może za chwilę Tusk sięgnie po premiera Morawieckiego, po prezesa Jarosława Kaczyńskiego

– zastanawiał się.