Mentionsy
#277 Zabór pruski – rozwój i dokręcanie śruby | prof. Przemysław Matusik
Poznań pod panowaniem pruskiego zaborcy przeszedł przebudowę i rozwinął się z mieściny liczącej 12 tysięcy mieszkańców w 1793 roku do 150 tysięcy w roku 1918. W międzyczasie stał się twierdzą, ostoją klasy średniej i ośrodkiem polskości, która wciąż zmagała się z przytłaczającym ekonomicznie i dość atrakcyjnym żywiołem niemieckim. – Ten zewnętrzny polor był niemiecki. Jeden pomniczek Mickiewicza gdzieś tam stojący w kącie, który przypomina o tym, że to jest polskie miasto – tak opisuje Poznań na początku XX wieku prof. Przemysław Matusik, dziekan Wydziału Historii Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.
* * *
Zajrzyj:
https://patronite.pl/radionaukowe
https://wydawnictworn.pl/
* * *
Na początku polscy mieszkańcy Poznania nie musieli wcale dotkliwie odczuwać pruskiego zaboru. W regionie działało polskie szkolnictwo ludowe, w urzędach akty prawne wydawano w dwóch językach, po polsku i po niemiecku. Do początku lat 30. XIX wieku pruscy zaborcy nie wywierali zbyt wielkiego wpływu na życie zwykłych Polaków. Sytuacja zmieniła się po powstaniu listopadowym. – Dla Prusaków wielkim rozczarowaniem było to, że poznańska elita w tak poważnym stopniu wsparła powstanie listopadowe – tłumaczy historyk. – Oni są lojalistami i oczekują, że ich poznańscy poddani, którzy złożyli przysięgę na wierność królowi pruskiemu, nie będą pakowali się w awanturę polityczną, która ich nie dotyczy. Pomysłem władz zaborczych było przekonanie do siebie najliczniejszej grupy Polaków: chłopów.
Edykt uwłaszczeniowy ogłoszono tu już w 1823 roku (40 lat wcześniej niż w zaborze rosyjskim), a działania zintensyfikowano w latach 30. Uwłaszczano przede wszystkim bogatszych chłopów, a jednocześnie wpływano na strukturę narodowościową w samym Poznaniu: w latach 30. stopniowo usuwa się Polaków ze średnich i wyższych szczebli urzędniczych. A Poznań urzędami stoi: w mieście nie było dużych zakładów przemysłowych (porównywalnych np. z łódzkimi), przeważał sektor usługowy, dużo było drobnych kupców, rzemieślników. Mimo to żywioł polski coraz mocniej do miasta przenikał. Im mocniej Prusacy dokręcali śrubę, z tym większym oporem się spotykali.
W odcinku usłyszycie też, dlaczego to właśnie w Poznaniu niższe warstwy społeczne miały o wiele większe możliwości awansu niż gdzie indziej, jaki wpływ wywarła na Poznań decyzja o przekształceniu miasta w twierdzę i co się stało, kiedy władze pruskie zabroniły używać języka polskiego w szkołach.
Odcinek powstał podczas XVI podróży Radia Naukowego do Poznania. Podróże są możliwe dzięki wspierającej nas społeczności Patronek i Patronów.
Te rządy pruskie, one bywają paskudne, one są często surowe, takie no, można o nich różnych rzeczy powiedzieć, ale to nie jest jakaś taka rosyjska tempota, taka jaka spotkała kolegów Mickiewicza i jego samego, no bo tutaj jest prawo. Radio Naukowe Różnie bywało. Tak można streścić ponad 100 lat zaboru pruskiego na terenie Wielkopolski. W tym odcinku opowiadamy o budowie Twierdzy Poznań, o skali wolności Polaków i zniewolenia, czyli jak to było z tą całą germanizacją. O tym, jakim miastem był...
Search in Episode Content
Named Entities
Recent Episodes
-
#279 Słowiańskie Rodzimowierstwo – powrót dawne...
11.12.2025 05:30
-
#278 Czy zwykłe sprawy mają wartość? | prof. B....
04.12.2025 05:30
-
#277 Zabór pruski – rozwój i dokręcanie śruby |...
27.11.2025 05:30
-
#276 Bezpieczeństwo leków – czy możemy ufać now...
20.11.2025 05:30
-
#275 Subiektywność inteligencji – jacy jesteśmy...
13.11.2025 05:30
-
#274 Meteoryty – nieprzewidywalne dary niebios ...
06.11.2025 05:30
-
#273 Dziady – czas, gdy zmarli przychodzili do ...
30.10.2025 05:30
-
Paradoks linii brzegowej – dlaczego nie znamy d...
25.10.2025 09:55
-
#272 Zwodnicze mapy – gdyby Ziemia była płaska,...
23.10.2025 04:30
-
Grzyby na tropie zbrodni – detektywi, którzy za...
19.10.2025 08:57