Mentionsy

Róbmy rzeczy nowe, bo tylko one prowadzą nas do miejsc, których jeszcze nie znamy. Aleksander Wilanowski. Odcinek #29

Jak już dobrze wiecie, w cyklu Czy tu się biega? rozmawiamy nie tylko o bieganiu, ale także o innych dyscyplinach, które realizowane jako regularna aktywność fizyczna pomagają nam zachować zdrowie i dobre samopoczucie na wielu poziomach.

I kierując się tym przesłaniem, tym razem do rozmowy zaprosiliśmy Aleksandra Wilanowskiego - znanego w całej Polsce, a nawet poza jej granicami instruktora nordic walking i wielkiego propagatora tej dyscypliny.

Z odcinka dowiesz się:

- Co znaczy dla Olka Wilanowskiego zawarte w tytule jego książki słowo "razem"?

- Co jest dla niego największym atutem chodzenia z kijami?

- Co mają ze sobą wspólnego nordic walking i bieganie? I co ma do tego Rocky Balboa?

- Z czego się składa dobry trening? I dlaczego NW to coś więcej niż "spacer sanatoryjny"?

- Czy obecność kategorii nordic walking na popularnych imprezach biegowych to dobra forma promocji tej dyscypliny? Czy rywalizacja sportowa ma tu znaczenie?

- Jaka jest różnica między NW a narciarstwem biegowym, dla którego marsze z kijami miały być dyscypliną uzupełniającą i wzmacniającą?

- Jak obecnie wygląda świadomość, ale i społeczność zbudowana wokół NW?

- Czy to prawda, że polscy nordic walkerzy są w czołówce osób uprawiających tę dyscyplinę w skali świata?

And last but not least:

Jakie są według naszego gościa 3 powody, dla których biegacze powinni zainteresować się nordic walkingiem?

Piękna muzyka Czy tu się biega? Piękna muzyka Czy tu się biega? Tu się biega, tu się jak zwykle rozmawia o bieganiu, ale wróć, to nie jest takie proste tym razem. To znaczy proste jest zawsze, bo bieganie to jest w ogóle jedna z najprostszych form ruchu. Ale, moi drodzy, nie jedyna inną bardzo prostą formą ruchu, czyli aktywności fizycznej, jest również chodzenie. Teoretycznie, czynność, która zbudza podziw, gdy się ma np. 13 miesięcy i potem, jak to mówił jeden z ludzi spotkanych n...