Mentionsy

Świętokrzyski Kiler. Nieosądzone morderstwo

W drugiej części historii świętokrzyskiego gangstera: Tadeusza Grzesika, czyli Kilera, przedstawiamy prawdopodobny przebieg wydarzeń, do jakich doszło 8 sierpnia 1986. Mimo wielu poszlak nigdy nie udowodniono mu tego zabójstwa. Wiele jednak wskazuje, że razem ze swoimi kumplami to on odpowiada za tą śmierć.

Po kilku kolejnych miesiącach aresztowano co prawda trzy osoby, które przetrzymywano przez pewien czas w areszcie, ale ostatecznie nic im nie udowodniono. Aresztowanych wypuszczono, a sprawa pozostała nierozwiązana.

W tym samym czasie zmieniły się tez metody działania świętokrzyskiego gangu, a to już za sprawą nawiązania nowych kontaktów.

Mężczyzna nie skończył mówić, gdy pierwszy cios trafił go w twarz. Po chwili posypały się kolejne razy. Upadł na ziemię. Po czterech dniach ciało kapitana zostało odnalezione przez milicjantów. Świętokrzyski Killer Pierwsze morderstwo W poprzednim odcinku rozpoczęliśmy opowieść o historii Tadeusza Grzesika i kierowanego przez niego gangu, którego pierwsi członkowie wywodzili się z podkieleckich miejscowości Górno, Radlin i Wola Jachowa. Dookoła wydarzeń narosło wiele legend czy wręcz kłamstw...