Mentionsy

05. Tajemnicze zaginięcie Moniki Kobyłki

Monika Kobyłka wychodzi wieczorem na spacer z koleżanką. Rozstają się ok. 200 m od domu Moniki. Świadkowie widzą ją wtedy jeszcze zmierzającą w stronę domu, jednak Monika nigdy już tam nie dociera. Dziewczyna rozpłynęła się w powietrzu. W 2020 roku minie 8 lat, a zaginięcie Moniki nadal pozostaje zagadką. Co mogło się wtedy wydarzyć? Materiał powstał m.in. dzięki uprzejmości siostry Moniki, pani Agnieszki Komar, która udzieliła mi odpowiedzi na kilka pytań i której serdecznie za to dziękuję. Grupa na facebooku: www.facebook.com/groups/221131864…7/?ref=bookmarks e-mail: [email protected] 🎬Youtube: https://youtu.be/V6LESztBpOc 🎧 Spotify: open.spotify.com/show/7y2lRgXQbgYe7tgQlhC1OJ 🎧 iTunes: podcasts.apple.com/pl/podcast/z-mo…zy/id1502156224 🎧 Google: playmusic.app.goo.gl/?ibi=com.googl…o-pr-mu-pod-16 🎧 SoundCloud: @joanna-kupczak Źródła: https://interwencja.polsatnews.pl/reportaz/2012-07-23/zaginela-200-metrow-od-domu_1296106/ https://maja-danilewicz.blogspot.com/2012/07/mnie-tez-znajdzcie.html http://e-reporter.pl/2017/11/09/ile-krokow-do-domu/ https://www.youtube.com/watch?v=9NwdkEi7n2E Muzyka: Heartbreaking by Kevin MacLeod Link: incompetech.filmmusic.io/song/3863-heartbreaking/ License: creativecommons.org/licenses/by/4.0/

Dwieście metrów. To dużo czy mało? Pewnie jeśli spytalibyśmy osobę, która właśnie spóźniła się na autobus, to 200 metrów byłoby to bardzo dużo. Z kolei jeśli właśnie skończyliśmy podróż, która trwała powiedzmy 100 km, 200 metrów wydaje się niewielką odległością. A jeśli właśnie 200 metrów od domu ginie wam ukochana osoba, to dużo czy mało? Czy to ma w ogóle jakiekolwiek znaczenie? Monika Kobyłka urodziła się 13 sierpnia 1997 roku w małej wsi, liczącej około 300 osób w Ola Gałecka. Wieś ...