Mentionsy
128. Wampiry w Polsce
Wykład dr. Łukasza Maurycego Stanaszka, Kawiarnia Naukowa 1a, Wawerskie Centrum Kultury [8 czerwca 2017]
Kim musiał być człowiek, żeby być uznanym w dawnej Polsce za wampira? Opowiedział o tym w Kawiarni Naukowej 1a dr Maurycy Stanaszek z Państwowego Muzeum Archeologicznego, który przeanalizował pochówki z całego kraju kryjące nietypowo złożone lub okaleczone zwłoki, świadczące o podejrzewaniu nieboszczyka o wampiryzm lub inne działanie przeciw swojej społeczności.
Archeolodzy badający cmentarzyska natrafiali na ślady wiary w upiory nawet jeszcze w pochówkach z lat 30. XX wieku. W całym kraju odnaleziono kilkadziesiąt grobów mogących kryć szczątki osób, które były podejrzewane o bycie wampirem. A raczej jednym z upiorów ze słowiańskich wierzeń – tłumaczył dr Stanaszek – bo ich panteon był bogaty i nie możemy mieć nigdy pewności, o bycie którym z nich posądzany był zmarły.
Uczony, który zbadał informacje na temat tego rodzaju grobów, ograniczył liczbę pochówków „wampirycznych” do kilkunastu. Jak mówił gość Kawiarni, pochowane w nich osoby zostały okaleczone już po śmierci. Bo właśnie wtedy miały czynić szkodę żyjącym. Ich zwłoki były wówczas wykopywane z grobu i po wykonaniu antywampirycznych zabiegów grzebane powtórnie. Ciała były przebijane ostrymi przedmiotami lub pozbawiane głów, które składano w nogach nieboszczyków, żeby utrudnić im opuszczenie grobu.
Na podstawie przeanalizowanych pochówków wampirycznych dr Stanaszek ustalił, że 80 proc. pochowanych w nich osób posiadała nietypowe cechy osobnicze, jak np. bardzo niski lub bardzo wysoki wzrost lub cierpiała na różne widoczne schorzenia. Badacz wyjaśniał, że budziło to obawy lokalnej społeczności i podejrzenia o sprowadzanie na nią różnych nieszczęść. Ślady wiary w konieczność zabezpieczenia się przed powrotem nieboszczyka zza grobu obecne są również we współczesnych praktykach pogrzebowych (np. zabijanie trumny gwoździami czy zakrywanie luster w domu, by go w nich nie zobaczyć).
Dzień dobry Państwu. Tak jak już Pani powiedziała, większość osób mnie pewnie kojarzy z innym tematem, z nadwiślańskim urzeczem, prawda, bo też się nim zajmuje i cały czas pokazuje tą tożsamość Wawra, nie tylko związaną z linią kolejową z 1877 roku, ale też z tym planem wiślanem, prawda, i pokazuje, że te wszystkie wsie typu Falenica, Miedzeszyn, to były dawne wioski nadwiślańskie i związane są z tą najstarszą osią osadniczą właśnie nadwiślańską. związane są z tą najstarszą osią osadn...
Search in Episode Content
Recent Episodes
-
1098. Kto znieważa nietoperza? - dr Łukasz Kozak
16.12.2025 09:14
-
1097. Jak pies z kotem, czyli zwierzęta domowe ...
14.12.2025 11:06
-
1096. Ukraina – Unia Europejska: integracja, be...
12.12.2025 10:46
-
1095. Czystość i nieczystość, czyli owca i świn...
10.12.2025 10:37
-
1095. Jaka pogoda dla Polski? Kraj, katolicyzm,...
08.12.2025 10:00
-
1094. Na psa urok, czyli zwierzęta w kulturze t...
06.12.2025 10:24
-
1093. Pokój, rozejm, pieriedyszka… / Jerzy Mare...
04.12.2025 10:44
-
1092. O Bolesławie Chrobrym i jego koronacji in...
02.12.2025 09:37
-
1091. Krowa i koza – dwa oblicza wiejskiego świ...
30.11.2025 09:32
-
1090. Granica między człowiekiem a zwierzęciem ...
28.11.2025 10:23