Mentionsy

Układ Sił
07.10.2025 15:18

Europa chce uderzyć w rosyjskich dyplomatów-szpiegów - Eugeniusz Romer, Michał Sadłowski

Europejskie stolice zgodziły się na ograniczenie możliwości podróży międzykrajowych dla rosyjskich dyplomatów. Powodem jest wzrost działań sabotażowych w Unii Europejskiej. Uważa się, że część personelu ambasad i konsulatów to zakamuflowani oficerowie służb wywiadowczych.

Według propozycji, członkowie misji dyplomatycznych będą zobowiązani do informowania władz państw, w których się znajdują, o zamiarze wyjazdu do innego kraju. Jej inicjatorem były Czechy. Według źródeł Financial Times Węgry, jako ostatnie państwo, wycofały wobec niej swoje weto. Znalazła się ona w 19. pakiecie sankcji na Rosję, który jest obecnie procedowany.

Czechy miały lobbować w tej sprawie od maja. Same wydaliły kilku rosyjskich dyplomatów pod zarzutem szpiegostwa. Kilkuset pracowników dyplomatycznych Rosji jest jednak akredytowanych w sąsiedniej Austrii.

Według źródeł dziennika, rosyjscy dyplomaci są pod ścisłym nadzorem służb państwa goszczącego. Dlatego zakamuflowani funkcjonariusze często działają w innych państwach niż w tych, w których rezydują.

W 2014 roku w Czechach doszło do wybuchu składu amunicji, w wyniku którego zginęły dwie osoby. Władze kraju oceniły, że był to sabotaż przeprowadzony przez rosyjskie służby.

Tłumaczy dr Michał Sadłowski, dyrektor Centrum Badań nad Państwowością Rosyjską.