Mentionsy

Układ Sił
26.06.2025 16:19

Espresso US - NATO uniknęło katastrofy. Na razie - Eugeniusz Romer, Marek Stefan

Szczyt NATO w Hadze zakończył się potwierdzeniem wcześniejszych doniesień medialnych – sojusznicy z wyjątkiem Hiszpanii zgodzili się wydawać 5 proc. PKB na cele związane z obronnością do 2035 roku. 3,5 proc. to wydatki stricte wojskowe, a 1,5 proc. na obszary takie jak infrastruktura podwójnego zastosowania, obrona cywilna czy przemysł obronny.

Szczyt zwieńczyła pięciopunktowa deklaracja. To wyjątkowo krótki dokument – w zeszłym roku zawierała ona 38 punktów. Część komentatorów twierdzi, że starano się nie dopuścić do żadnej kontrowersji, która spowodowałaby emocjonalną reakcję Donalda Trumpa i była demonstracją braku jedności sojuszu.

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte pisał do amerykańskiego prezydenta niedługo przed szczytem, że to dzięki niemu sojusznicy będą płacić więcej na obronność tak jak powinni.

- Z punktu widzenia państw europejskich głównym celem szczytu NATO było przede wszystkim uniknięcie katastrofy. Obawiano się, że Donald Trump – podobnie jak podczas szczytu w 2018 roku, gdy atmosfera była niezwykle napięta, a prezydent USA miał nawet grozić wycofaniem Stanów Zjednoczonych z Sojuszu – znów doprowadzi do eskalacji.

- tłumaczy dr Marek Stefan, zastępca redaktora naczelnego Układu Sił.