Mentionsy

REPORTERKA: Nigdy nie kupuj stamtąd ubrań...

Marzena Figiel-Strzała w poruszającej rozmowie o dzieciach świata. Opowiada nam o tym jak wygląda praca dzieci w Bangladeszu i w kopalniach miki! Mówi o tym czego nauczyło ją podróżowanie po świecie i pomoc dzieciom. Oraz dlaczego to właśnie śmierć jej mamy była bodźcem do tego, że zacząć kręcić reportaże.

Tu rano znalazłam mamę martwą w kuchni. I to jest kraj bardzo cierpiący, ale ja wiem, że on cierpi właśnie przez wyzysk, przez łapówki, przez to, że w tym kraju ludzie wyzyskują ludzi, żeby się wzbogacić. Oni po prostu głodują i dlatego dzieci pracują, bo rodzice zarabiają niewystarczająco. Upszy na prawdę widok pracującego dziecka, który nie ma marzeń, który mówi, że jest za biedny, żeby marzyć. Jezu, jeszcze nigdy się nie pozwoliłam na taki płaczek. Najczęściej dzieci były w podziemi...