
Mentionsy

W Chinach nawet Coca-Cola smakuje inaczej. „To jeden z najpopularniejszych napojów”
– Coca-Cola w Chinach smakuje inaczej – jest słodsza. Ale polityka między Chinami, USA i UE wcale słodka nie jest. Andrzej Zawadzki-Liang relacjonuje z Szanghaju napięcia i spotkania dyplomatyczne.
– mówi Andrzej Zawadzki-Liang, gospodarz Studia Szanghaj w Radiu Wnet. Dodał, że „widział dane, według których zyski Coca-Coli z rynku chińskiego stanowią aż jedną trzecią globalnych przychodów firmy. Produkt jest powszechnie dostępny”.
Ja sam nie piję, wolę zieloną herbatę– dodaje z uśmiechem.
Napięte relacje z UE
Dalej jest już mniej słodko – bo relacje Pekinu z Unią Europejską, mimo zbliżającego się szczytu w Pekinie, są napięte.
Główny dziennik partyjny, „Renmin Ribao” (Dziennik Ludowy) — wzywa do tego, by relacje pchnąć na lepszy, inny poziom. Europa jest wręcz kokietowana w komentarzach i opiniach: że przecież może iść swoją drogą, nie musi wcale naśladować Stanów Zjednoczonych. Więc sugeruje się, że te relacje Chiny–UE mogłyby być jakoś inaczej ułożone. Ja jednak jestem raczej pesymistą w tej sprawie. Choćby dlatego, że w tym tygodniu, w ramach kolejnego pakietu sankcji na Rosję, Unia Europejska nałożyła sankcje na dwa banki chińskie i siedem firm — z Chin kontynentalnych i z Hongkongu– mówił.
Szczyt UE-Chiny
Jego zdaniem, szczyt UE–Chiny ograniczono do jednego dnia, a napięcie wokół tematów – od handlu po pomoc dla Rosji – sprawia, że spotkanie będzie raczej „deklaratywne niż przełomowe”.
Pierwotnie szczyt UE–Chiny miał trwać dwa dni, został ograniczony do jednego. Po trudnej wizycie ministra Wang Yi w Brukseli, Paryżu i Berlinie na początku lipca — Chiny postawiły twarde warunki. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i przewodniczący Rady Europejskiej António Costa przylatują tylko na jeden dzień. 11 tysięcy kilometrów, 10 godzin w samolocie – i z powrotem. Chińczycy twardo postawili sprawę. Oczekiwania są duże, ale przy takich okolicznościach trudno się spodziewać przełomuZ kolei w relacjach z USA widać wyraźne ocieplenie tonu.
Trump już po raz dziesiąty zapowiada spotkanie z Xi. Są ku temu aż trzy okazje w najbliższych miesiącach. Do tego trwają rozmowy gospodarcze, planowane są spotkania zespołów w Sztokholmie, a nawet możliwe przedłużenie zawieszenia sankcji– relacjonuje Zawadzki-Liang.
I dodaje z ironią:
Trump straszy sankcjami za import rosyjskiej ropy, ale Chiny sprowadzają ją rurociągiem z Syberii. Więc te sankcje to raczej polityczny gest niż realne narzędzie. Tutaj w Chinach już nawet pojawiają się żarty na ten tematStudio w Szanghaju. Niestety świat teraz tak wygląda, że autostopem do Szanghaju nie da się dojechać, ale w Szanghaju za to można się do Szanghaju dodzwonić i posłuchać. Posłuchać korespondencja Andrzeja Zawadzkiego-Lianga, który jest gospodarzem studia w Szanghaju. Dzień dobry panu. Dzień dobry, kłaniam się Państwu. No to wolne wnioski, bo to jest tak, że pan Andrzej Zawadzki-Liang wie, co chce powiedzieć, więc w takim razie dam panu szansę bez pytania. Dziękuję bardzo. Pytania mogą być na ...
Search in Episode Content
Recent Episodes
-
Krucjaty radiowe. Klęska II Bitwy pod Ramlą
18.10.2025 17:30
-
Polski Tolkien; Marsz Papieski; Chopin i kultur...
18.10.2025 17:07
-
Dardziński: Polska nauka potrzebuje cierpliwośc...
18.10.2025 11:52
-
Kongres Polska Wielki Projekt. Buda: Priorytete...
18.10.2025 10:58
-
„Polska gorzej niż Grecja po kryzysie. To autos...
17.10.2025 16:27
-
AI kontra Bóg? Ksiądz o duchowych granicach szt...
17.10.2025 15:59
-
Argumenty zwolenników legalizacji marihuany - S...
17.10.2025 14:12
-
Redaktor naczelna "Kuriera Chopinowskiego": pod...
17.10.2025 13:33
-
Irlandzka prowincja buntuje się przeciwko zsyła...
17.10.2025 12:21
-
Jan Bogatko: wiemy, że Chopin był w Saksonii, a...
17.10.2025 11:20