Mentionsy
Shutdown i bunt młodych: Ameryka wchodzi w nową erę niepokoju
Wybory w Nowym Jorku i przedłużający się kryzys rządowy w Waszyngtonie ujawniły głębsze pęknięcia w amerykańskim społeczeństwie. Tomasz Grzywaczewski relacjonując z Nowego Jorku, zwraca uwagę, że emocje wyborcze opadły, ale nastroje wciąż są napięte – także z powodu bezprecedensowego paraliżu instytucji federalnych.
Trwa najdłuższy tzw. shutdown, czyli zamknięcie rządu federalnego w historii Stanów Zjednoczonych. Pobity został rekord z końca 2018 roku – wtedy to było trzydzieści kilka dni. Teraz zaczyna się 40. dzień shutdownu
– mówi Grzywaczewski.
Setki tysięcy urzędników nie dostaje wynagrodzeń, część z nich została wysłana na przymusowe urlopy. Chaos jest najbardziej widoczny na lotniskach, gdzie odwoływane są loty wewnętrzne, a amerykańska gospodarka zaczyna odczuwać skutki administracyjnego paraliżu.
Dla wielu z tych osób to jest potężne wyzwanie. Ludzie zaczynają wręcz głodować, szczególnie ci, którzy korzystali z bonów żywnościowych
– dodaje reporter.
Choć w Senacie przegłosowano porozumienie kończące kryzys, Grzywaczewski podkreśla, że skutki polityczne będą długotrwałe.
Wszystko wskazuje na to, że Trump postawił na swoim. Ale odpowiedzialność za chaos często spada na rządzących. Wyborcy oczekują, że skoro macie władzę, to rozwiążcie problem
– komentuje.
Kryzys rządowy to nie tylko spór o budżet, ale także test dla prezydenta Trumpa przed kolejnymi wyborami. W stanach New Jersey i Virginia Demokraci utrzymali władzę, co może być pierwszym sygnałem ochłodzenia społecznych nastrojów po fali triumfalizmu republikanów.
Na tle tego ogólnokrajowego zamieszania Nowy Jork żyje własnym konfliktem – społecznym i pokoleniowym. Nowy burmistrz, lewicowy Zohran Mamdani, zapowiada darmową komunikację, miejskie sklepy z tanią żywnością i zamrożenie czynszów. Jednak jego pomysły mogą napotkać mur instytucyjnych ograniczeń.
Trump zapowiedział, że w przypadku zwycięstwa Mamdaniego duża część środków federalnych przeznaczonych dla Nowego Jorku zostanie po prostu wstrzymana
– przypomina Grzywaczewski.
Dziennikarz zauważa, że Mamdani zdobył głosy młodych i sfrustrowanych nowojorczyków, którzy przyjechali do miasta w poszukiwaniu lepszego życia.
To ludzie, którzy zostali pozbawieni korzeni, uwierzyli w obietnicę fajnego życia po dyplomie dobrej uczelni. Rzeczywistość okazała się brutalna: wysokie czynsze, inflacja i samotność
– mówi.
Przenosimy się do Nowego Jorku. Nowy Jork też ma swój wiatr, też ma swoją niezależność i też ma swoje bezpieczeństwo. I o tym wszystkim na pewno w kampanii wyborczej mówił nowy burmistrz Nowego Jorku, pan Mandani. Jak to wygląda, jaka jest atmosfera w Nowym Jorku po wyborach? Te emocje, które towarzyszyły wyborczej nocy w ubiegłym tygodniu trochę już opadły. Tutaj część ekspertów, analityków, z którymi rozmawiałem, zwraca uwagę na fakt, że tak naprawdę z ochroną mandanii możemy mieć duże pro...
Search in Episode Content
Named Entities
Recent Episodes
-
Prywatny folwark polityków w szkole w Garbatce-...
16.12.2025 11:51
-
„Granica została przekroczona. To obrzydliwa na...
16.12.2025 11:40
-
Niemcy budują zbrojeniowy hub z Ukrainą. A pols...
16.12.2025 11:07
-
Wspomnienie Wierzbickiego. Chciał opublikować „...
16.12.2025 10:10
-
Rodzina wycięta z podstawy programowej? Jonak: ...
16.12.2025 09:11
-
Niemiecki przemysł motoryzacyjny na kolanach. „...
16.12.2025 08:42
-
Kapelan prezydenta: Karol Nawrocki ma w sobie i...
16.12.2025 08:16
-
Ten, który sprzeciwił się salonowi. Piotr Wierz...
16.12.2025 07:59
-
Piotr Woyciechowski: Tekst Czuchnowskiego to ko...
16.12.2025 07:24
-
Dmytro Antoniuk: Negocjacje w Berlinie to "biał...
16.12.2025 06:48