Mentionsy
Albert Świdziński – dyrektor analiz portalu Strategy & Future/Kurier w samo południe/04.10.2021r./
Francja w czwartek podpisała umowę na dostawę Grecji trzech fregat.
Według informacji na stronie internetowej francuskiego MON u pierwsze jednostki mają wejść do służby w Marynarce Wojennej w 2025 roku kontrakt miał opiewać na ponad 3 miliardy euro.Jak zauważa Albert Świdziński, jest to kolejny duży kontrakt zamówiony przez Greków u francuskiej zbrojeniówki. W zeszłym roku Ateny kupiły 18 francuskich myśliwców, a w obecnym domówiły drugie tyle. Współpraca obu krajów zacieśniła się wraz z pogorszeniem się ich relacji z Turcją.
Wraz z kontraktem Paryż oraz Ateny podpisały również dwustronny pakt obronny. [...] Porozumienie w oczywisty sposób wymierzone jest w Ankarę.Drugi artykuł paktu mówi o gwarancjach bezpieczeństwa w przypadku ataku na jednego z sygnatariuszy, nawet jeśli atakujący będzie związany sojuszem ze stronami paktu.
Przemawiając na wspólnej konferencji prasowej z greckim przywódcą Macron stwierdził, że pakt obronny jest pierwszym krokiem ku europejskiej autonomii i przez to wspiera europejskie bezpieczeństwo a w przyszłości sprawi, że europejski potencjał obronny dorówna sile ekonomicznej wspólnoty.Macron w swej przemowie zwrócił uwagę na skupieniu się Amerykanów na Pacyfiku, które widać w inicjatywie AUKUS. Europa nie powinna być więc naiwna i wyciągnąć z tego wnioski. Dyplomata jednego z państw unijnych ocenił, że dziwne są francuskie twierdzenia jakoby pakt z Grecją wzmacniał europejską obronność. Stwierdził on, że
Jest to tradycyjny XIX-wieczny pakt obronny między dwoma państwami.Francja realizuje własne cele strategiczne, co widać w ponawianych apelach Paryża o zaproszenie Rosji do udziału w grze o równowagę w Europie. Także wspólne siły europejskie służyłyby, jak ocenia Świdziński, neoimperialnej polityce Republiki.
Tymczasem nad Tajwanem wisi groźba inwazji ChRL. Szef tajwańskiego MON ocenił, że w przypadku ataku Pekin dążyłby do sparaliżowania procesów dowodzenia systemów obrony wyspy.
Pierwszym celem Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej będą centra łączności i dowodzenia.W związku z tym Republika Chińska musi mieć siły zdolne do szybkiej relokacji. Potrzebne są także rakiety ziemia-ziemia dalekiego zasęgu.
Zdaniem ministra obrony Tajwanu wyspa musi rozwinąć własne zdolności odstraszania.Dyrektor analiz portalu Strategy & Future zwraca uwagę, że minister mówił o rozwijaniu własnych zdolności, zamiast o nabywaniu amerykańskiego sprzętu.
--- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/radiownet-archiwum/message
Search in Episode Content
Recent Episodes
-
Krzysztof Skowroński o nowych podcastach Radia ...
03.01.2023 12:35
-
Studio Tajpej / 28.11.2022 r./
28.11.2022 13:38
-
Przemysław Miśkiewicz - Stowarzyszenie Pokoleni...
28.11.2022 13:04
-
Jarosław Sachajko - poseł Kukiz'15/ Kurier w Sa...
28.11.2022 12:13
-
Marcin Roszkowski - prezes Instytutu Jagiellońs...
28.11.2022 12:03
-
Jakub Stasiak – korespondent wojenny/ Kurier w ...
28.11.2022 11:37
-
Raport z Kijowa 28.11.22: w wyniku rosyjskich u...
28.11.2022 10:06
-
prof. Romuald Szeremietiew - były minister obro...
28.11.2022 08:19
-
dr Krzysztof Iwanek - kierownik Ośrodka Badań A...
28.11.2022 08:12
-
Jan Krzysztof Ardanowski - były minister rolnic...
28.11.2022 07:39