Mentionsy

#rozmowa: Mateuszów dwóch na drodze do Kapsztadu

Razem z Justyną Rawińską zabieramy was teraz w rejony marzycielskie, ale być może też w rejony poszukiwania impulsów do zmiany. Podjęli się tego nasi goście, Mateusz Andrulewicz i Mateusz Głuch, którzy postanowili porzucić życie w korpo i wyjechać, co prawda nie w Bieszczady, a w kierunku Kapsztadu i to na rowerach (nie będąc wielkimi fanami dwóch kółek). Jak odnajdują się na trasie, co sprawia im największą frajdę i które rejony świata utknęły w ich pamięci na dłużej, przekonajcie się sami.

Justyna Rawińska i audycja na bakier, a przynajmniej temat bardzo na bakier, ponieważ w tej naszej szary i polskiej zimie mamy w studio, gościmy dwóch Mateuszów, którzy kiedy wróciliście, jeszcze jesteście opaleni nawet trochę. Tak, jesteśmy jeszcze opaleni? Tak. Dużo osób zwraca uwagę, że już nie widać. No, no, już mniej. To na pewno nie ta opaleni z nostrasy. To kiedy wróciliście do Polski? No ja wróciłem na święta, a Mateusz wrócił... nie wiem. Półtora tygodnia temu jakoś. Tak, ...