Mentionsy

Zrobił to własnym rodzicom. Nie wytrzymał presji | Pokój ZBRODNI

33-latek zabił rodziców. O wszystkim powiedział kierowcy autobusu. Do zbrodni w willi przy ul. Wapiennej doszło 11 lutego ub.r., a 33-latek zabrał ponadto samochód ofiar i ruszył w kierunku granicy z Czechami.

Piotr B. najpierw z zimną krwią pozbawił życia swoich rodziców, zadając im liczne rany cięte i kłute przy użyciu noża, a następnie próbował uciec za granicę. Mężczyzna po drodze zmienił jednak plany i ostatecznie porzucił skradziony ojcu samochód, by później autostopem dostać się do Warszawy. Tam nie wytrzymał psychicznej presji, która pojawiła się po tym, co zrobił. Podszedł do kierowcy miejskiego autobusu i wyznał, jakich okropnych czynów się dopuścił. Ja nazywam się Bartosz Wojsa, a t...