Mentionsy

#69 – Abecadło

„Abecadło z pieca spadło.

O ziemię się hukło...”

Ten wiersz Tuwima znamy na pamięć. Taki wierszyk dla dzieci, do śmiechu….

Ale co w nim jest niby do śmiechu?! Połowa liter – okaleczona. Drugiej połowy liter – nie ma.

To jak mają się z nich tworzyć słowa?

Litery są okaleczone, to i słowa takie będą?

Jakie to słowa? Które z nich? Według Państwa?

W tym odcinku podcastu opowiem o nich, po swojemu.

Zapraszam serdecznie!

Foto: Rafał Masłow

Dzień dobry, Dariusz Bugalski. Zapraszam Państwa na K3. To już sześćdziesiąty, dziewiąty odcinek. Mój Boże, sześćdziesiąty, dziewiąty. A jak wiadomo, cytując słynną scenę ze słynnego filmu "Mesh". "69 is divine". Zapraszam, bardzo mi miło. [muzyka] W łóżach mam, Niemcy mówią o tym Orwurm, czyli takie coś, co się wgryza w łóż i nie może wyjść. To jest taki wierszyk z dzieciństwa, który wszyscy pamiętamy. Wszyscy mamy w łóżach, w pamięci. Aby cadło z pieca spadło, o ziemię się hukł...