Mentionsy

Jak mówić? Jak słuchać? Wychowanie w praktyce! w Radio BOBOLA
12.12.2023 14:43

S1E3 - Odcinek 3. Uczucia.

_– Nie chodzi o to, żebyśmy ciągle udzielali rad. Żyli za dziecko. Nam chodzi o to, żeby dziecko przygotować do przyszłego życia. Jak sobie może z czymś poźniej poradzić. Po to jest to nazywanie uczuć. ‘Widzę, że się martwisz, widzę, że faktycznie jesteś zdenerwowany dzisiejszą sytuacją w szkole. Tak można się czuć.’ To nasze przyzwolenie na to, że dziecko może być wściekle. Chociaż nam się to uczucie nie podoba, nie chcemy go przeżywać. Ale dziecko je ma. To jest taki papierek lakmusowy. To jest dar dla nas od Pana Boga. Wiem, co się ze mną dzieje i mogę podjąć decyzje co z tym zrobić. Ale taką decyzje mogę podjąć tylko wtedy, kiedy jest ktoś przy mnie, kto powie,’ synek tak można się czuć, trudna sytuacja spotkała cię w szkole, nie dziwie się, aż trzasnąłeś drzwiami, bo tak jesteś zdenerwowany.’ Nie użalamy się, nie współczujemy, nie filozofujemy, nie zaprzeczamy. Pozwalamy dziecku na pozostanie ze szpilką w balonie. Dziecko jest takie nadęte z przeżywaniem emocji, a my mówimy, ‘tak można się czuć synek’. Wtedy szpilka wchodzi w balon i powietrze się zmniejsza. Dziecko spotyka się ze zrozumieniem sytuacji i szuka rozwiązania. Ale pomożemy mu wtedy, kiedy szpilka w balon wejdzie. Jak nie ma rodzica, który zaakceptuje przeżywanie uczuć, to balon nie upuści powietrza. Nie poruszamy zachowania, choć na zachowanie się nie zgadzamy, ale w momencie kiedy dziecko przeżywać jakieś emocje, nie zajmujemy się zachowaniem, ale zajmujemy się jego uczuciami. Potem możemy powiedzieć, ‘synek, ale proszę drzwiami w domu nie trzaskamy’, albo ‘o ludziach nie mówimy źle’. Ale to później, nie w momencie gdy dzieckiem szargaj uczucia._