Mentionsy

Śmierć funkcjonariuszy polskiego kontrwywiadu. Jak do tego doszło? Opowiada Tomasz Awłasewicz

Tomasz Awłasewicz od lat zajmuje się tematyką służb specjalnych. Rozmawiamy o polskich łowcach szpiegów, czyli Wydziale IX kontrwywiadu PRL. Ta jednostka, o której istnieniu do niedawna nic nie było wiadomo zajmowała się wchodzeniem na teren ambasad i konsulatów, bez zostawienia po sobie śladów, by kopiować dokumenty chowane w szafach i sejfach. Jednak metody używane do otwierania szaf pancernych i sejfów niosły ze sobą poważne ryzyko zagrożenia życia dla oficerów. Jak łamano szyfry do sejfów? W jaki sposób kontrwywiad werbował? Czy metody z PRL mogą się sprawdzić dziś?   Książka 'Niewidzialni. Największa tajemnica służb specjalnych' https://kulturalnysklep.pl/product-pol-99014-Niewidzialni-Najwieksza-tajemnica-sluzb-specjalnych-PRL.html

[muzyka] Dzień dobry Tomku! Cześć! Chciałbym Ci zadać się niekomfortowe pytanie na początek. Zaczynamy. Awłasowicz, to mnie brzmi jak polskie nazwisko. No, Tatarskie podobno, ale to podobno mówię nawet, bo gdzieś tam wyczytałem. Zresztą też jakiś historyk mi powiedział, że zareagowało na moje nazwisko w ten sposób, że Tatarskie. Natomiast, to jest gdzieś tam milion lat temu, tak? Ja jakby nic więcej o tym nie wiem i generalnie rodzina jest z Polski. Okej, śmieję, oczywiście to jest...