Mentionsy

Uwierzyliście w Przyjaźń | Epizod 187

W 187 Epizodzie Dwóch Typów przeżywa katastrofę klimatyczną w studiu (0:00).
Twoje przyjście na świat jest mierzone stoperem - Kuba i jego najmocniejszy ascendent (1:21).
Który ascendent dostaje najlepszą głowę? A który dostaje na lotnisku przypadkową kontrolę? (3:49).
Zodiakarstwo. (6:20).
Elvis - typowy Koziorożec (9:22).
Zodiakarstwo "Raportem mniejszości" naszych czasów (11:00).
Typowo Koziorożcowe wejście do tematu dyskografii Stevena Spielberga (12:46).
Will Smith - ikona dobra i kopania dołu jednym policzkiem (19:43).
Chet Hanks i jego wiecznie trwający White Boy Summer (23:43).
Ulubiony film Spielberga? Odpowiedź Cię (nie) zaskoczy! (25:49).
Siedzi w nas kawałek niebieskiej skóry, dlatego powiedzmy w podcastcie, że Avatar 2 powstaje (26:39).
Ekipa Friza się rozpada - dzieci martwią się końcem "biznesowego imperium" (28:10).
Najdziwniejszy crossover informacyjny - Tromba przekazuje Wardędze informacje o ilości piłek w basenie (34:19).
Pseudonimy ludzi z Ekipy jak imiona królów - instalki.pl poczciwie o rozpadzie grupy (37:24).
Poprawność polityczna zabiła Ekipę (42:33).
Mini-ruch Mini-Majka - by zabić biznes trzeba odfollowować na Instagramie (48:44).
Oficjalny statement Friza odnośnie Ekipy - nigdy nie tłumacz się Twitterowiczom (49:54).
Każdy z nas przeżył rozpad ulubionej grupy (53:26).
Asy i ich speedrun w tworzeniu oraz rozpadzie składu (1:00:04).
Szok kulturowy Bartka - Team X3 istnieje (1:07:05).
Top 2 rzeczy, któych nie można mówić w cage'ach - Fame MMA going woke (1:12:47).
Czy Venomous Art mógłby założyć Ekipę razem z Gąsienicowym Krzysiem? - zjedz owada, by zniszczyć kulturę (1:19:12).
Ja nigdy nie miałem kleszcza, więc jest to wymysł społeczny (1:24:41).

Najgorsze co może się stać to po prostu no katastrofa klimatyczna w moim studiu. Eee daj spokój. Nie poza. Nie jakby tylko tutaj. Zgasiliśmy... Zgasiliśmy. Zgasiliśmy. Czekaj jak było? Zagaś... Zagaś wiatrak. Wnuczku... Co to było za słowo, o którym ostatnio gadaliśmy? Jakie? Mrygać. Tak. Wzmyrygaliśmy się... Wymrygaliśmy się. Wymrygał się. Wymrygał się brzmi jak jakiś slo... taki więzienny. Tak, to już jest totalnie, że udało mu się bez głębokich pytań wyjść z przesłuchania. Wym...