Mentionsy

WYPAD NA ROWER Z KOLEŻANKĄ

WYPAD NA ROWER Z KOLEŻANKĄ

Ha, dziewczyna zaprosiła mnie dziś na rower, zgodziłem się o Hocho, jako że jestem amatorskim kolażem szosowym. Ustawka oczywiście o 6 rano, pizgawica straszna, więc założyłem moje super oddychające rękawice, na warunki wilgotne o wadze 0,1 gram. Kosztowało 800 zł, ale w takich od razu jeździ się szybciej. Na grzbiet narzuciłem nie przepuszczającą wiatru dopasowano bluze za 1000 zł. Na koszulce najebane tyle sponsorów, że prawie mnie za ich nie widać. Co tam? Szkoda tylko, że mi nie płacą...