Mentionsy

JESTEM LINIJKARZEM

JESTEM LINIJKARZEM

Ja zawsze robię tak. Podchodzę do dziewczyny w autobusie i wkładam jej do ręki linijkę. "Trzymaj", mówię. Wtedy rozdziawia buzie i pada mnie z spojrzeniem, jakby zastanawiała się, czy przypadkiem nie chce zjeść jej ojca. A ja, oparty o szybę autobusu, mówię, że Andrzej jestem. "A chuj to chodzi?", pyta ona. "Ciśnij linijkę i odmierz 22 cm." Z non-trzelańskim uśmieczkiem pod nosem przenoszę wzrok z jej przestraszonej twarzy, namigające za szybą sosny i mieniące się złotem pola pszennicy....