Mentionsy

Amanda Kubiak - ADHD, chaos i kreatywność: kiedy nie można już dłużej udawać, że wszystko jest ok

W tej rozmowie spotykają się dwie zawodowe fotografki 🙂 Zdradzamy jak wygląda praca na sesji z modelkami i przyglądamy się temu światu od środka. Okazuje się, że jak to w ADHD - działamy intuicyjnie i nie zastanawiamy się nad tym za dużo. Amanda o swojej pracy mówi: puszczam muzykę, tańczę z modelkami, to jest fajne, to jest taki moment otwarcia, trochę jak terapia.

Z góry Was uprzedzę - to nie będzie lekki odcinek. Rozmawiamy o tym, że przychodzi taki moment, gdy nie można już dłużej udawać, że wszystko jest ok. Moja gościni 3 lata temu dostała diagnozę, która zbiegła się w czasie z depresją. Jak sama mówi, życie z ADHD przed diagnozą to był absolutny CHAOS - mieszkała w kilku krajach, jeździła po świecie, cały czas inni ludzie, inna praca, bardzo intensywne emocje, notoryczne zmęczenie, relacje, które szybko się zaczynały i kończyły. Diagnoza w końcu przyniosła ulgę, zmusiła do zatrzymania.

Na początku chciałam nazwać ten odcinek “Chaos na pełnej i rola wspierających relacji w życiu”, bo z tego odcinka wybrzmiewa dla mnie to, że nie ma nic bardziej leczącego niż wspierające relacje, w których możemy być sobą.

Ja nazywam się Olga Witowska jestem studentką psychologii Uniwersytetu SWPS w Warszawie, skończyłam też fotografię w łódzkiej szkole filmowej. Na temat ADHD kobiet natknęłam się stosunkowo niedawno, bo dwa lata temu usłyszałam pierwszy podcast, a potem chciałam wiedzieć więcej i więcej. W zeszłym roku mój brat bliźniak dostał diagnozę, i poczułam wtedy, że czas się temu i sobie przyjrzeć bliżej. I tak zaczęłam serię rozmów z kobietami, które, choć są zupełnie różne, łączy jedno – każda swoją neuroróżnorodność odkryła dopiero w dorosłości. I odkrywa ją cały czas. A ja mam nadzieję, że będziemy mogły odkrywać ją w tym podcaście razem.

Jeśli podoba Wam się to co robię, możecie wesprzeć ADHDziewczyny poprzez https://buycoffee.to/adhdziewczyny. Wszystkim wspierającym bardzo dziękuję!

Kontakt: [email protected]

Montaż i jingiel: Karol Skrzypiec

[muzyka] Cześć. Tym razem chciałam nagrać odcinek idealny. Wiecie, pierwszy to było jeszcze takie trochę stąpanie po omacku, ale drugi, pomyślałam, no to musi być coś. Usiadłam więc do nagrywania wstępu, a w głowie chaos, tysiąc myśli, niebeczuję, że wiem, co chcę przekazać, ale nijak nie klei mi się to w całość. Zrezygnowana, poszłam więc na spacer. Wróciłam, siadam i opowiadam o tym mojej przyjaciółce, a ona na to - Olga, sama wiesz, że zrobione jest lepsze od idealnego, bo idealn...